6 godzin snu,10 godzin w pracy, 1 godzina na siłowni, 2 godziny w tramwaju, 1 minuta w kuchni. W takie dni jak ten mam ochotę na urlop. W zasadzie zawsze mam ochotę na urlop, ale przeklęty przez wszystkie nacje świata (poza jedną Emilią) poniedziałek niweczy dwudniowe, weekendowe "opierdalactwo" i sprawia że człowiek znów czuje się człowiekiem z 1984 Orwella, a nie błogim promyczkiem szybującym po bezdrożach przyjaznego nieba. Ratując się przed melencholijnym zatraceniem strzeliłam sobie witaminową bombę w nadziei że rozświetli ponure mroki zimy. Shake polecam także tym którzy maksymalnie imprezują w karnawał, a następnie maksymalnie umierają dnia następnego ;)
Suszone morele
Zawierają dużo błonnika, żelaza i potasu, witaminy A (zwiększa odporność,ma działanie przeciw nowotworowe, poprawia kondycję skóry) i C(wspomaga odporność,ułatwia gojenie się ran). Mają dobroczynne działanie na organizmy osób cierpiących na kamicę nerkową lub ludzi z nadciśnieniem.Ponadto są bogatym źródłem beta (prowitamina A), który odpowiada za kondycję naszej skóry.
Suszone śliwki
Zwierają dużo błonnika, dzięki czemu bardzo przyspieszają spalanie tłuszczu i hamują apetyt. Dodatkowo zawierają cenne żelazo i fosfor. Mają także unikatowy skład witamin, bo oprócz powszechnie występujących w owocach witaminach A i C posiadają także witaminę E, która jest przeciwutleniaczem. Przeciwdziałają także osteoporozie.
Daktyle
Zawierają spore ilości salicylanów - substancji składowej w aspirynie, dlatego zwalczają ból i zapalenia, oraz zapobiegają tworzeniu się zakrzepów. Podobnie jak inne suszone owoce, świetnie działają na perystaltykę jelit i likwidują zaparcia. Daktyle są także bogate w pierwiastki takie jak żelazo, magnez oraz potas, do tego witaminy A, B1, B2 i PP. No i są afrodyzjakiem :)
Płatki owsiane
W porównaniu z innymi zbożami płatki owsiane zawierają najwięcej błonnika rozpuszczalnego tzw. beta-glukanu, który obniża we krwi poziom złego cholesterolu LDL, a tym samym czyści żyły ze złogów cholesterolowych (obniżenie cholesterolu o 1% zmniejsza o 2-3 krotnie ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową).
Otręby owsiane i płatki poleca się ludziom chorym na cukrzycę, ponieważ wpływają one na wyrównanie poziomu glukozy i insuliny we krwi. Rozpuszczalny błonnik przeciwdziała szybkiemu wzrostowi poziomu glukozy we krwi.
W porównaniu do innych zbóż owies zawiera najwięcej tłuszczu, bo aż 7%. Jednak tłuszcz ten ze względu na swój skład chemiczny jest bardzo cenny, bo zawiera niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, których nasz organizm sam nie potrafi wytwarzać. Kwasy te zapobiegają powstawaniu zakrzepów, odgrywają dużą rolę w profilaktyce i w leczeniu miażdżycy, oraz chronią przed nowotworami.
Otręby pszenne
Otręby są szczególnie bogate w związki mineralne oraz witaminy z grupy B (wchodzą w skład enzymów, lub je aktywują; przy ich niedoborze pozostałe witaminy w dużym stopniu tracą zdolność działania).
Zarodki pszenne
Zawierają witaminę B1, która chroni przed zapaleniami stawów i depresją oraz przed rozwojem katarakty; witaminę B6, która przywraca równowagę hormonalną, chroni przed infekcjami i hamuje wzrost komórek nowotworowych; biotynę pomagającą utrzymywać stały poziom cukru we krwi, cholinę, która obniża poziom cholesterolu oraz jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, oraz witaminę E zwaną witaminą młodości, będącą silnym przeciwutleniaczem i zapobiegającą m.in. chorobom serca, zapaleniom stawów, cukrzycy, nowotworom zmniejsza dolegliwości związane z menopauzą, łagodzi dolegliwości dermatologiczne oraz zwiększa odporność na wirusy.
Suszone banany
Dzięki dużej ilości potasu obniżają ciśnienie krwi. Mają w składzie tryptofan-aminokwas, który po przekształceniu w serotoninę działa uspokajająco.
Składniki:
- garść bananów suszonych
- 5 szt suszonych śliwek
- 5 szt suszonych moreli
- 3 szt suszonych daktyli
- 2 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka otrębów pszennych
- 1 łyżeczka zarodków pszennych
- 3 łyżki czekolady pitnej
- 1 łyżeczka cukry waniliowego
- 300 ml chudego mleka
- Wszystkie składniki włożyć do szklanki
- Zalać mlekiem i odstawić na noc, lub minimum na kilkanaście minut, by napęczniały (dzięki temu będą bardziej pulchne, łatwiej się zmiksują i nie będą drapać w gardło)
- Zmiksować wszystko w blenderze przez ok 1-2 minuty
Można eksperymentować do upadłego, dodawać cynamon, gałkę muszkatołową, goździki, lub inne suszone owoce, jak figi, rodzynki, wiśnie, czy nawet orzechy, jeżeli chcemy uzyskać shake bardziej proteinowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz