Lamingtony

Lamingtony - tradycyjne australijskie ciastka biszkoptowe oblane lukrem kakaowym i obtoczone w wiórkach kokosowych. 

Moje lamingtony są nieco oszukane, bo obtaczane w białej masie i z nadzieniem z galaretki śmietankowej i truskawkowej. Jednym słowem wersja exclusive ;) Korzystałam z tego przepisu w kwestii lukru, biszkopt miał być bardzo delikatny, więc zrobiłam taki, a galaretki to w zasadzie płatki panna cotty.

 

Składniki na lukier:

• 750 g cukru pudru
• 70 g niesolonego masła, pokrojonego 
• 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 
• 220 ml wrzącej wody 
• 250 g wiórków kokosowych 

Składniki na biszkopt:

• 25 g roztopionego masła + dodatkowo do wysmarowania formy
• 100 g mąki + dodatkowo do obsypania formy 
• 4 jajka (o temperaturze pokojowej) 
• 100 g cukru pudru cukier puder do posypania

 Składniki galaretkę:

• 2 łyżki żelatyny w proszku namoczone w 4 łyżkach zimnej wody
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 250 ml śmietanki kremówki
• 150 ml pełnego mleka
• 1 tabliczka białej czekolady
• 4 czubate łyżki dżemu truskawkowego

Lukier:  

1. W misce wymieszać cukier puder, masło, ekstrakt z wanilii i wrzącą wodę. Wymieszać na gładką masę. 
2. Miskę umieścić na garnku z lekko gotującą się niewielką ilością wody i mieszać powstały lukier przez 2 - 3 minuty. Lukier powinien być dość rzadki, aby lepiej wsiąknął w biszkopty. 

Biszkopt:

1. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. 
2. Formę o średnicy 23 cm wysmarować cienko roztopionym masłem, spód wyłożyć krążkiem z papieru do pieczenia i jeszcze raz posmarować masłem i posypać mąką. 
3. Mikserem ubić jajka z cukrem pudrem na puszysty i jasny krem (ok.10min). 
4. Przesiać mąkę do ubitego kremu i bardzo delikatnie wymieszać metalową łyżką. 
5. Dodać rozpuszczone masło i również delikatnie wymieszać. 
6. Natychmiast przelać ciasto do przygotowanej formy i włożyć do nagrzanego piekarnika. 
7. Piec przez około 13- 15 minut lub do uzyskania lekko złotego koloru.
8. Po ostudzeniu z ciasta wyciąć krążki, przekroić je wzdłuż na pół, a potem jeszcze raz na półokręgi.

 Galaretka (zrobić dzień wcześniej):  

1. Niewielką (ja nie miałam już wolnej wiec pozostawiłam masę w rondelku) brytfankę wysmarować masłem.
2. Żelatynę zalać 4 łyżkami zimnej wody i odstawić na 5 minut.  
3. Do rondelka wlać śmietankę kremówkę i mleko, dodać cukier i cukier waniliowy. 
4. Mieszając podgrzewać aż cukier się rozpuści. 
5. Doprowadzić do zagotowania, odstawić z ognia.
6. Dodać połamaną w cząstki czekoladę i mieszać aż się rozpuści.
7. Dodać namoczoną żelatynę i mieszać energicznie przez około minutę, aż cała żelatyna się rozpuści. 
8. Podzielić na pół; jedną połowę pozostawić w rondelku, drugą przelać do przygotowanego naczynia i wymieszać z dżemem truskawkowym.
9. Odstawić do wystudzenia (najlepiej na noc)
10. Po wystudzeniu wyciąć okrągłą foremką walce, przekroić je na pół i dalej na ok 0,5 cm plasterki - półokręgi ;)

Konstruowanie ciastka:

1.  Wziąć dwa biszkoptowe półokręgi i ułożyć na pierwszym po jednym półokręgu masy truskawkowej i waniliowej i przykryć drugim.
2. Delikatnie docisnąć palcami.
3. Trzymając miskę z lukrem na garnku z gorącą wodą, maczać boki przygotowanych ciasteczek i obtaczać w wysypanych na papier do pieczenia wiórkach kokosowych i odkładać na metalową kratkę do zastygnięcia. Operacje powtarzamy aż do pomyślnego zużycia wszystkich składników. Z okrawków biszkoptowych można zrobić "blade"bajaderki ;)

Smacznego!