poniedziałek, 31 stycznia 2011

Sałatka ze szpinaku

Trzeci raz z rzędu szpinak :) Niestety na ponure dni panna cotta działa tylko przez kilkanaście minut... Bomba witaminowa na znacznie dłużej ;) Ty razem do sałatki dodałam garść kiełków lucerny. Zachęcił mnie do tego poniższy opis podejrzany na tej stronie:

"Ze względu na wysoką zawartość witamin A, E, B-complex, żelaza, wapnia, magnezu i fosforu, kiełki lucerny polecane są osobom, które nie tolerują preparatów żelaza oraz wegetarianom. Pomagają obniżyć poziom "złego" cholesterolu LDL i poprawiają apetyt. Są także niezwykle cenione ze względu na zdolność odtruwania organizmu."

Poprawy apetytu może niekoniecznie potrzebuję, ale jako osoba nieszczególnie sympatyzująca z mięsem, postanowiłam z tymi kiełkami się zapoznać i szczerze zaprzyjaźnić ;)





Składniki:

  • garść liści szpinaku
  • pół puszki mieszanki meksykańskiej
  • 3 karczochy z puszki
  • kawałek sera rokpol
  • kilka sztuk suszonych pomidorów z kaparami
  • garść kiełków lucerny
  • łyżka zalewy z suszonych pomidorów
  • opcjonalnie orzechy włoskie
  1. Ser, karczochy i pomidory pokroić
  2. Wymieszać z resztą składników 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Print