Muffinki buraczane

Zostały mi buraczki po barszczu, więc zdecydowałam się przetestować na nich nowy przepis na muffinki buraczane. Są niezbyt słodkie, ale wystarczająco słodkie by były smaczne. Są wystarczająco puszyste, ale nie kruche, więc spokojnie można je dać dziecku do ręki np. jako przekąskę po basenie. Gorąco polecam! :-)

  

• 1/2 kg gotowanych buraczków
• 2 jajka
• garść rodzynek
• 2 szkl mąk pełnoziarnistych (u mnie 1 szkl mąki ryżowej i jedna żytniej)
• 1/3 szkl oleju (np.rzepakowy)
• 1/2 szkl mleka (w razie gdyby ciasto było zbyt gęste dodać więcej)
• 1/3 szkl gorzkiego kakaa
• 1/2 szkl cukru brązowego
• 2 łyżki siemienia lnianego
• 2 łyżki nasion chia
• 1 cukier waniliowy
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia

1. Piekarnik nagrzać do 200 st.C.
2. Buraki, jajka i rodzynki zblendować na jednolitą masę. 
3. Dodać resztę składników, zmiksować.
4. Wyłożone papilotkami foremki do muffinek wypełnić ciastem do ok 3/4 wysokości.
5. Piec ok 20 min w temp. 200 st  C.